Spis treści
Bali i cała Indonezja wprowadza nowe zakazy
6 grudnia 2022 parlament Indonezji uchwalił przyjęcie nowego kodeksu karnego. Dokument liczy 200 stron, mieszczących ok. 600 artykułów. Jak twierdzi Yasonna Laoly, indonezyjski minister ds. sprawiedliwości i praw człowieka, nowy kodeks karny to wielki sukces: Indonezja wreszcie porzuca swoje stare przepisy, odziedziczone po czasach kolonialnych.
Nie wszyscy są jednak tak entuzjastycznie nastawieni do nowego kodeksu karnego Indonezji. Wśród zapisów znajduje się nie tylko zakaz krytyki prezydenta i państwowej ideologii, apostazji i propagowania antykoncepcji, ale też – na co uwagę zwracają światowe media – seksu pozamałżeńskiego. Za współżycie bez ważnego ślubu na terenie Indonezji, także słynnej wakacyjnej wyspy Bali, grozić będą kary do jednego roku pozbawienia wolności.

„To wielki krok w tył”. Obrońcy praw człowieka komentują nowe prawo Indonezji
Nowy kodeks karny miał pierwotnie wejść w życie w 2019 r., ale protesty, głównie studentów, spowodowały wstrzymanie głosowania i wznowienie prac. Obrońcy praw człowieka w Indonezji mówią jednak, że przegłosowany we wtorek 6 grudnia 2022 kodeks niewiele różni się od wersji, która wzbudziła tyle gwałtownych kontrowersji. Zapowiadają kolejne protesty w Dżakarcie, stolicy kraju, i akcje sądowe, mające na celu podważenie legalność dokumentu.
- To wielki krok w tył dla kraju, który chciał przecież uchodzić za nowoczesne, otwarte państwo muzułmańskie – mówi w rozmowie z BBC Elaine Pearson, dyrektor organizacji Human Rights Watch Asia.
Wielu polityków, członków organizacji pozarządowych i samych Indonezyjczyków nie wierzyło do samego końca, że nowy kodeks karny zostanie przegłosowany. Debaty toczyły się bez większych postępów od lat. Teraz jednak wiele wskazuje na to, że prezydent Indonezji, Yoko Widodo, postanowił przeforsować ustawę, by zyskać poparcie konserwatywnych środowisk muzułmańskich.
Indonezja jest teoretycznie państwem religijnym, ale spośród 270 milionów jej mieszkańców ogromną większość (ok. 250 milionów) stanowią muzułmanie. Sam Widodo wywodzi się ze środowisk o raczej liberalnym podejściu do religii, ale polityczna potrzeba pchnęła go w ramiona bardziej zdeterminowanych wyznawców islamu.

Rok więzienia za seks na Bali, pół roku za mieszkanie razem bez ślubu
Kodeks karny, przegłosowany właśnie w Indonezji, nie jest zupełnie nowy, lecz stanowi uporządkowanie i zaostrzenie przepisów obowiązujących już wcześniej. Do tej pory seks pozamałżeński też był w Indonezji nielegalny, przynajmniej teoretycznie, ale prawo rzadko było egzekwowane. Teraz za współżycie bez ważnego ślubu grozić będzie rok więzienia, a za mieszkanie razem – pół roku.
Przepisy te oburzyły międzynarodową opinię publiczną, ponieważ dotyczą nie tylko Indonezyjczyków, ale też turystów. Przyłapani na seksie przedślubnym turyści również mogą trafić do więzienia na Bali lub gdziekolwiek indziej na terenie kraju. Członkowie indonezyjskich organizacji broniących praw człowieka wskazują także, że nowy kodeks karny może być problematyczny nawet dla samych muzułmanów, zwłaszcza z prowincji, którzy często zawierają małżeństwa według lokalnych obrządków, nie dbając o formalne zatwierdzanie ich w urzędach.

Zakaz seksu to kolejny kryzys turystyki na Bali?
Nowe przepisy i zakazy zbulwersowały turystów i zaniepokoiły branże turystyczną Indonezji. Kraj z trudem wychodzi z kryzysu, wywołanego pandemią COVID-19, i istnieje uzasadniona obawa, że zakaz seksu pozamałżeńskiego w Indonezji może zniechęć część turystów do spędzenia wakacji na rajskiej wyspie Bali.
Najwięcej turystów, przybywających na Bali przed pandemią koronawirusa, stanowili Australijczycy, zwłaszcza młodzi, np. świeżo upieczeni absolwenci liceów. Surowy kodeks moralny, wprowadzony w Indonezji, może skłonić ich i im podobnych turystów do zmiany planów wakacyjnych i urlopowych.
Wyspa Bali – mapa:
Rząd uspokaja, ale internauci nie dają się przekonać
Albert Aries, rzecznik indonezyjskiego ministerstwa sprawiedliwości, stara się uspokajać opinię publiczną w Indonezji i za granicą. Wskazuje, że aby proces karny związany z zarzutem o seks przedmałżeński mógł się zacząć, skargę muszą wnieść dzieci, rodzice lub małżonek oskarżonej osoby. Z tego względu przynajmniej zagraniczni turyści nie powinni się zbytnio obawiać kary. Dodał także, że nowe przepisy wejdą w całości w życie dopiero w ciągu trzech najbliższych lat.
Na forach internetowych pojawiły się jednak głosy sugerujące, że turyści wcale nie są wolni od konsekwencji wprowadzenia nowego kodeksu karnego. Na przykład romans między turystą a lokalną kobietą lub mężczyzną na Bali czy innej wyspie Indonezji może spowodować kłopoty dla obu partnerów, jeśli rodzice strony indonezyjskiej wniosą skargę.

Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?