Watch Docs w Warszawie. Festiwal startuje już dziś. Co zobaczymy na ekranie?
"Web Junkie"
Film walczy o nagrodę główną festiwalu. Chiny to jedyny kraj, w którym uzależnienie od internetu uznano za odrębną jednostkę chorobową. I naturalnie z zapałem zabrano się do leczenia. Rodzice z chęcią oddają swoje nastoletnie dzieci do powstających masowo obozów odwykowych, w których panuje wojskowa dyscyplina. Samych nastolatków nikt o zdanie nie pyta. Trudno się zatem dziwić, że bohaterowie Web Junkie podejmują desperacką ucieczkę... do najbliższej kawiarni internetowej. Ten intymny, wnikliwy portret trzech poddanych specyficznej terapii chłopaków wolny jest od prekoncepcji i łatwych ocen. Odsłaniając za to tajniki rodzinnych relacji, wiele mówi o chińskim społeczeństwie okresu technologicznej przemiany i kultu hiperkonkurencyjności. - W rzeczywistym świecie wszyscy są nieprawdziwi - mówi jeden z bohaterów, tłumacząc czemu wybrał świat wirtualny. Podejmie on fascynującą grę z lekarzami, aby osiągnąć swój cel. Jaka będzie jego przyszłość?